Rocznie 1,5 mln ton śmieci, które z powodzeniem nadają się do recyklingu, trafia na polskie składowiska. A jednak nikogo nie trzeba przekonywać, że segregacja jest bardzo ważna dla naszego środowiska i dlatego warto o jej zasadach nieustannie przypominać. Wiele odpadów, takich jak: metal, papier, szkło czy plastik, można wykorzystać ponownie. To wartościowe surowce, ale tylko wtedy, gdy są posegregowane, czyli oddzielone od siebie i resztek jedzenia. Warto zatem wiedzieć, jak segregować śmieci.
Sposób segregacji określa rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 29 grudnia 2016 r. w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów.
Jednak badania firmy DS Smith są przerażające. Statystyczny Kowalski wyrzuca co roku 286 plastikowych butelek, 112 kubków do kawy, 169 paczek po chipsach, 378 opakowań po batonikach, 209 puszek po napojach i 297 kartonów czy papierowych paczek. Nie byłoby problemu, gdyby Kowalski te śmieci segregował, jednak zdecydowana większość trafia na składowiska w jednym worku.
– Należy pamiętać, że zbieranie osobno papieru, szkła, tworzyw sztucznych wraz z metalem, a także oddzielanie odpadów biodegradowalnych, pozwala uzyskać najbardziej pełnowartościowe surowce do ponownego przetworzenia – mówi Artur Łuniewski z białostockiej ASTWY. Ta firma jako pierwsza w regionie północno-wschodniej Polski zapoczątkowała selektywną zbiórkę odpadów będących surowcami wtórnymi.
Zasadniczą korzyścią programu recyklingu jest zmniejszona ilość odpadów zmieszanych. Istotne są też korzyści dla środowiska związane z zawracaniem surowców wtórnych do powtórnego wykorzystania (co zmniejsza zużycie zasobów naturalnych).
– Przy segregacji bezwzględnie trzeba pamiętać o odpadach niebezpiecznych, do których zaliczają się zużyte baterie i akumulatory, przeterminowane lekarstwa, zużyte świetlówki, odpady po żrących chemikaliach (np. środkach ochrony roślin), a także zużyty sprzęt RTV i AGD (tzw. elektroodpady). Tych odpadów nie wolno wyrzucać do śmieci zmieszanych – dodaje Artur Łuniewski.
Już w 1996 roku Przedsiębiorstwo ASTWA współpracując z Wydziałem Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Białymstoku i Urzędem Miasta Eindhoven, opracowało zasady recyklingu dla miejskiej zabudowy, realizując Pilotażowy Projekt Selektywnej Zbiórki Odpadów.
– Uzyskaliśmy bardzo dobre wyniki. Później system segregacji odpadów został rozszerzony na całe miasto. Odbieraliśmy od przedsiębiorstw i instytucji surowce wtórne powstające w firmach i biurach, np. makulaturę. W przypadku firm odbierane też były odpady poprodukcyjne (opakowania dostawcze, ścinki, resztki surowców, wadliwe produkty) z różnego rodzaju tworzyw sztucznych i metali oraz papieru i szkła. Oczywiście bardzo ważni są mieszkańcy, których już zdążyliśmy przyzwyczaić do selektywnej zbiórki odpadów – mówi przedstawiciel ASTWY.
Grupy najczęściej odbieranych odpadów: komunalne – stałe i ciekłe, gruz i odpady budowlane, odpady wielkogabarytowe, niebezpieczne (AZBEST, świetlówki, odpady medyczne itp.), elektroniczne (sprzęt komputerowy, biurowy, materiały eksploatacyjne itd.), przemysłowe, odpady do recyklingu (plastik, makulatura, szkło, złom itp.).