Kupowanie doświadczeń to trend, który świetnie wpisuje się we współczesny styl życia. Żyjemy szybko i intensywnie, ale szaleństwo nabywania powoli ustępuje miejsca nurtom, które pozwalają nam bardziej być niż mieć. W kontekście prezentów oznacza to, że lepiej jest podarować naszym bliskim coś, co naprawdę zapadnie im w pamięć – bilet na mecz, koncert czy voucher na przejażdżkę luksusowym autem.
Przejażdżka szybkim autem to zwykle prezent od kobiety.
– Ferrari, Lamborghini, Porsche to nie tylko synonimy luksusu kojarzące się ze światem ludzi znanych i bogatych. To także pragnienie małego chłopca, który żyje w każdym dorosłym mężczyźnie – mówi Rafał Matejczyk. – Tu nie chodzi o zwykłą przejażdżkę samochodem – to spełnienie marzeń, chwila prawdziwego zachwytu i wyrzut adrenaliny. Nie spotkaliśmy człowieka, który wysiadł z naszego auta bez emocji i stwierdził, że nie było warto.