Tego w Polsce jeszcze nie było. Powstała unikalna platforma handlowa dla przedsiębiorstw z branży samochodowej: warsztatów, flot firmowych, firm ubezpieczeniowych. Carlleo (www.carlleo.pl) oferuje największy wybór części samochodowych, w najkorzystniejszych cenach. Jak to działa?
Za pomocą platformy użytkownik składa zapytanie, na które w krótkim czasie odpowiadają dostawcy z całego kraju. O każde z zamówień zazwyczaj walczy kilkadziesiąt firm z całej Polski, dzięki temu klient ma pewność, że znajdzie taką ofertę, jaka najlepiej odpowiada jego potrzebom.
Jak to się zaczęło?
Firma powstała w 2016 roku i od tej pory udoskonala swoją ofertę. Jej pomysłodawcy sami prowadząc warsztat samochodowy, mieli problem z dostawcami części i podzespołów.
– Nieustannie były problemy z kontrolą i zakupem części. Traciliśmy czas na szukaniu odpowiednich ofert i rabatów. Właśnie dlatego zrodził się pomysł na stworzenie platformy, która będzie profesjonalnym narzędziem do zamawiania i sprzedawania części samochodowych – mówi Tomasz Brynkiewicz, współwłaściciel Carlleo.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, ponieważ tylko w ubiegłym roku na platformie przeprowadzono transakcje o łącznej wartości 3 mln zł. Carlleo na dzień dzisiejszy nawiązało współpracę z największymi polskimi firmami w branży motoryzacyjnej.
Dlaczego warto?
Korzystne ceny, intuicyjny i prosty system, setki dostawców – to najważniejsze zalety platformy Carlleo. Korzyści czerpią mają zarówno ci, którzy szukają części samochodowych, jak i ci, którzy nimi handlują.
– Z naszą platformą klient szybko dociera ze swoim zapytaniem do setek zweryfikowanych dostawców. Dzięki systemowi oceniania kontrahentów, zawsze ma pewność, że zamówienie znajdzie się w dobrych rękach. Rejestrując się w Carlleo.pl, zyskuje się dostęp do części wszystkich marek. Klient decyduje, czy chce kupić oryginalne podzespoły, czy ich sprawdzone zamienniki. Nie ma też konieczności podpisywania umów – dodaje Andrzej Wrona, przedstawiciel marki.
Na razie jest to oferta skierowana do firm. Niewykluczone jednak, że w niedalekiej przyszłości będą mogli z niej skorzystać indywidualni klienci.
– Cały czas pracujemy nad udoskonaleniem platformy. Mamy zamiar uruchomić również aplikację mobilną, a także planujemy poszerzenie naszej działalności na skalę europejską – mówią właściciele Carlleo.