Styczeń jest dla cateringów dietetycznych tym, czym grudzień dla sklepów i galerii handlowych. Obroty wzrastają kilkukrotnie, a to pokazuje, że nasze noworoczne postanowienia napędzają sprzedaż nie tylko siłowniom i centrom fitness, ale wszystkim branżom związanym ze zdrowym stylem życia.
– Styczeń i luty to zdecydowanie najlepsze miesiące w naszej branży – zwraca uwagę Łukasz Sot, współwłaściciel Cateromarket.pl, serwisu do zamawiania cateringów dietetycznych online. – Zainteresowanie jest o 70% większe niż całoroczna średnia. Jeszcze lepiej widać to, gdy porównamy dane z grudnia, czyli tzw. martwego okresu. Obroty mogą być wtedy nawet 2,5 razy większe niż w kolejnych miesiącach. Nawałnica nowych klientów to pokłosie noworocznych postanowień, które na stałe wpisały się już w nasze życie.