Mimo trzymiesięcznego zahamowania spowodowanego koronawirusem, sieć “niecukierni” Fit Cake rozwija się planowo. W tym roku uruchomionych zostanie 10 kolejnych lokali na terenie całego kraju.
Ewelina Choińska i Rafał Kościuk, właściciele marki Fit Cake
Nowe otwarcia jesienią
Fit Cake na warszawskim Ursynowie
Świadomi inwestorzy
- Wtedy pomyślałem, że skoro jest deficyt takich produktów to warto w to zainwestować
- mówi Łukasz Ruciński i zaprasza niebawem na otwracie Fit Cake w Gdańsku.
Rezerwacje z rocznym wyprzedzeniem
- Zależało mu na tym, by być pierwszym na swoim podwórku i gotów był nawet ponieść pewne koszty rezerwacji na długo przed rozpoczęciem działalności. To pokazuje jak atrakcyjny mamy produkt - zauważa Rafał Kościuk. - Staramy się jednak równomiernie rozwijać sieć, tak by nasze lokale nie stanowiły dla siebie konkurencji. Metropolie: Gdańsk, Warszawę, Poznań, Kraków podzieliliśmy więc na dzielnice i docelowo chcemy, by w każdej działał Fit Cake. W mniejszych miastach zapotrzebowanie zazwyczaj zabezpiecza jeden czy dwa lokale. Są to często satelity, czy kopalnie wokół dużych aglomeracji, choć nie tylko.
Fit Cake we Wrocławiu