W mijającym roku Wytwórnia Lodów Polskich „u Lodziarzy” znacząco rozbudowała swoją mobilną flotę – stylizowane riksze i ice-trucki można było spotkać aż w 24 miastach Polski. Obecnie sieć planuje wprowadzenie do oferty franczyzowej modelu współpracy całorocznej.
– Sprzedaż całoroczna nie jest niczym nowym w naszej sieci. Lodziarnie z częścią kawiarnianą lub wyspy w galeriach handlowych z powodzeniem mogą funkcjonować także w okresie jesienno-zimowym. Większy lokal nie musi przecież dyskwalifikować lokalizacji – tłumaczy Paulina Daniłowicz i dodaje: – Z naszych obserwacji wynika, że aby lodziarnia sprawnie działała w chłodniejszych miesiącach, powinna oferować specjalne menu, w którym lody są jedynie dodatkiem do kaw, deserów czy ciast. Obecnie trwają prace nad przygotowaniem tych zimowych propozycji. Wśród nich pojawią się karmelitki, czyli minigofry w rożku, gofry piernikowe (idealne nie tylko na Święta) czy minipączki z dziurką. Deserów tych można już spróbować w niektórych punktach, np. w Białymstoku.