Rekordowe wakacje Fit Cake

- Wakacje to zwykle czas wypoczynku, ale nie u nas. Mieliśmy ręce pełne roboty. W czerwcu uruchomiliśmy 5 punktów, w lipcu 4, w sierpniu 6. Ostatnie otwarcia odbyły się 14 sierpnia. Nowe lokale powstały w Lublinie i Kaliszu. Mam nadzieję, że jeszcze w tym miesiącu otworzymy Fit Cake w Pleszewie i Pruszkowie - mówi Rafał Kościuk, właściciel systemu franczyzowego Fit Cake. - W związku z tym, że w Polsce działa aktualnie już 48 naszych NieCukierni, jesteśmy o krok od liczby, która na początku roku robiła na nas wrażenie - 50 punktów Fit Cake. Zdecydowanie musimy podnieść sobie poprzeczkę.

Właściciele wywodzącej się z Białegostoku sieci nie mają wątpliwości, że trend na zdrową żywność, w tym fit desery bez cukru, które produkują jest ciągle na fali wznoszącej.

- Kwestia zdrowia stała się teraz najistotniejsza. Kiedyś mówiliśmy, że w każdym mieście jest 15 proc. świadomych konsumentów dbających o swoją dietę. Do nich się zwracaliśmy. Statystykę tę trzeba już zweryfikować. Z naszych obserwacji wynika, że na pewno grupa ta powiększyła się o kilka punktów procentowych - dodaje Ewelina Choińska, współwłaścicielka marki Fit Cake. - Także klienci z tzw. problemami: alergicy, osoby chore na cukrzycę, celiakię czy otyłość nigdy nie były dla nas problemem. Aktualnie to rosnąca grupa konsumencka.

Franczyzobiorcy, którzy decydują się na zakup licencji sieci z Białegostoku podkreślają trzy najważniejsze atuty Fit Cake, które przekonały ich do inwestycji w tę właśnie markę. Po pierwsze: jakość i dobre sprofilowanie wyrobów oraz niechodzenie pod tym względem na żadne skróty. Po drugie: elastyczność systemu franczyzowego, do którego można wchodzić stopniowo, bez zbędnego ryzyka finansowego (licencję Fit Cake Mini można kupić już za 19 tys. zł). Po trzecie wreszcie, sieć Fit Cake ciągle się rozwija. Jest na bieżąco z wszelkimi nowinkami w branży i często jako pierwsza wprowadza na rynek innowacyjne pomysły z Zachodu. Proponuje też autorskie rozwiązania. Standardową ofertę Fit Cake można więc wzbogacić o wegańskie Fit Ice Cream, Keto Cake, ofertę fit śniadań. Teraz sieć pracuje nad kolejną submarką - Fit Cream.

Grażyna Popiołek od wielu lat prowadzi gastronomiczne lokale franczyzowe. To biznes rodzinny. W przypadku Fit Cake od razu zdecydowała się na multifranczyzę. Prowadzi już lokale w Radomsku i Stalowej Woli. Do końca roku firma planuje uruchomić jeszcze kawiarnię w Sandomierzu.

- Z doświadczania wiemy, że największe szanse w branży gastro mają ci, którzy decydują się na coś nieoczywistego, coś co się dopiero rozwija i ma duży potencjał - mówi franczyzobiorczyni.

wraz ze świętami Bożego Narodzenia. To czas, kiedy zwykle podwajają swoje zyski.

- Chcemy więc uaktualnić nasz biznesowy plan na ten rok, ponieważ spodziewamy się jeszcze większego zainteresowania franczyzą Fit Cake - prognozuje Rafał Kościuk. - Ostrożnie szacuję, że w grudniu na polskim rynku będzie działało około 65 naszych lokali. Jesteśmy w trakcie podpisywania kolejnych kilkunastu umów franczyzowych. Nie ukrywam jednak, że nie obraziłbym się, gdyby okazało się, że ta liczba też jest zaniżona.

Fit Cake coraz odważniej spogląda w stronę zagranicy. Na horyzoncie jest Wielka Brytania, Niemcy i Malta, gdzie sieć chce się rozwijać przez master franczyzę