Zawierają w sobie rtęć, freon, azbest, kadm czy związki bromu. Stłuczony kineskop czy zepsuta lodówka to ogromne zagrożenie dla środowiska. Te niebezpieczne związki przenikają do gleby, wód gruntowych i powietrza. Szkodzą również ludziom i zwierzętom. Elektrośmieci, bo o nich mowa, dziś stanowią ogromny problem, a zdaniem ekspertów w kolejnych latach może być jeszcze gorzej.
Elektrośmieci to szeroko pojęty sprzęt elektryczny i elektroniczny, który stracił swoją żywotność i nie nadaje się do naprawy. Są to odpady niebezpieczne ze względu na zawartość chemikaliów, których wyciek do gleby może być tragiczny w skutkach dla naszego środowiska.
Do elektrośmieci zaliczyć możemy m.in.: komputery, telefony, maszyny do szycia, lodówki, mikrofalówki, drukarki, monitory, żelazka, urządzenia klimatyzacyjne, suszarki do włosów, telewizory, tostery, ładowarki, a także świetlówki, baterie i wiele innych.
- Utylizacja elektrośmieci może odbywać się tylko i wyłącznie w wyspecjalizowanych zakładach przetwarzania, które spełniają bardzo restrykcyjne wymogi i posiadają odpowiednie pozwolenia. Nie można samodzielnie demontować tych urządzeń, ponieważ to może stanowić zagrożenie dla zdrowia, a w skrajnych przypadkach nawet życia - mówi Artur Łuniewski z białostockiej ASTWY. Ta firma jako pierwsza w regionie północno-wschodniej Polski zapoczątkowała selektywną zbiórkę odpadów będących surowcami wtórnymi.
Zdecydowana większość polskich gmin organizuje darmowe zbiórki elektrośmieci.
- Oddając sprzęt do punktów zbierania bądź korzystając z usługi odbioru dużych elektrośmieci z domu mamy pewność, że substancje toksyczne zostaną bezpiecznie odseparowane, a poszczególne elementy poddane procesom odzysku i przekazane do recyklingu – dodaje Artur Łuniewski.
Również w większych marketach i galeriach handlowych możemy znaleźć pojemniki na drobną elektronikę, ładowarki, baterie czy żarówki. Część sklepów RTV - AGD prowadzi zbiórkę starego sprzętu.
Mimo wielu możliwości legalnego i bezpiecznego pozbycia się zepsutych urządzeń wciąż w lasach, na polach zalegają lodówki, pralki czy monitory. Zmieńmy nawyki! Uratujmy naszą planetę.